Gdy opowiadamy lub czytamy dziecku pierwsze historie, większe znaczenie ma nasz głos i jego modulacja wpływająca na emocję maluszka niż sama fabuła.
Gdy dziecko łączy przyjemność, ciepło i poczucie bezpieczeństwa z chwilami nad książką, samo zaczyna upominać się o więcej. Z czasem jednak zaczyna przychodzić z tą samą ulubioną książką i prośbą „Poczytaj mi mamo”.
Wspólne czytanie staje się miłym rytuałem, który pozwala celebrować dzieciństwo. Uspokaja, ułatwia zasypianie, wypełnia potrzebę kontaktu, którego czasami brakuje w ciągu zapracowanego dnia.

Czy można chcieć więcej? Oczywiście. Można wykazać się szelmowsko przebiegłym planem wychowawczym i spotkania z książką planować w sposób świadomy jako preteksty literackie.

Co to jest pretekst literacki?
To praca przez zabawę na podstawie tekstu literackiego. Niech ulubiony tekst stanie się pretekstem do:

- wspólnych i samodzielnych zabaw w ciągu dnia

- rozwiązywania dużych problemów stojących na drodze małego człowieka
- kształtowania pozytywnych postaw i nawyków zgodnych z rozwojem dziecka
- odkrywania i kształtowania zdolności i wrażliwości artystycznej

Tekst literacki, poza niezaprzeczalną wartością, jaką jest jego poznanie, jest dopiero początkiem, schematem, na który nakładacie własne życie, przyzwyczajenia, to co lubicie najbardziej, za czym tęsknicie, co Was czasem trapi lub straszy spod łóżka.
Spróbujcie zamienić dziecięcy pokój w najprawdziwszą Nibylandię, namalujcie mapę Stumilowego Lasu, do którego chadzacie na spacery z psem, poczujcie siłę, przygotowując wspólnie sok z Gumijagód i napiszcie list do smutnej królewny. Wszystko zależy od Waszej wyobraźni.

To doskonała zabawa, która kształci cały szereg cech i umiejętności w dziecku, od kreatywnego myślenia po kompetencje językowe. A co najważniejsze to prawdziwy, emocjonalny kontakt z literaturą, który pozostanie na wiele lat i nie da się zagłuszyć ani przez przymus lekturowy, ani przez odtwórcze „przerabianie” tekstów szkolnych. Dziecko wychowane w duchu edukacji kulturowo-literackiej nie ma w szkole problemów z takimi współczesnymi bolączkami jak czytanie ze zrozumieniem, a literaturę postrzega jako zbiór kontekstów kulturowych i odniesień będących kierunkowskazem w życiu.